Obrońca Bayernu Monachium - Medhi Benatia powiedział, że "nie jest maszyną" oraz dodał, że został potraktowany niesprawiedliwie po pierwszych sześciu miesiącach pobytu w Monachium. Marokańczyk dołączył latem do Bayernu za kwotę 26 mln euro. Benatia podczas wywiadu stwierdził, że został obiektem krytyki skierowanej w jego osobę, głównie za czerwoną kartkę w meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem City.
"Nie jestem maszyną" powiedział dla Sport Bildu. "Od samego początku, jedyną rzeczą o której mówią ludzie to pytania odnośniego tego ile kosztował mój transfer. Ludzie krytykowali mnie nawet przed zagraniem pierwszego meczu dla FCB. To jest absurd. Byłem naprawdę zaskoczony, gdy Franz Beckenbauer skrytykował mnie za czerwoną kartkę w meczu przeciwko City. Nigdy nie spotkałem się z nim osobiście by porozmawiać." dodał.
"To było dla mnie ciężkie przeżycie, głównie dlatego, że była to pierwsza czerwona kartka w mojej karierze. Chociaż Matthias Sammer podniósł mnie na duchu.". Benatia, który obecnie wraca po kontuzji, zagrał do tej pory w 16 spotkaniach dla Bayernu, strzelając jedną bramkę. Kontrakt Medhiego wygasa w czerwcu 2019 roku.
Komentarze