Medhi Benatia nie wytrzymał i ujawnił w ostatnim wywiadzie, że jest sfrustrowany plotkami związanymi z jego osobą i potencjalnym transferem do innego klubu.
Marokańczyk powiedział, że kontuzje i frustracja związana z "wymyślonymi historyjkami" na jego temat utrudniły mu ostatnie dwa sezony. Przypomnijmy 29-letni stoper dołączył do Bayernu z Romy za 26 mln euro.
,,Tutaj w Monachium doświadczyłem dwóch najtrudniejszych lat w mojej karierze. Nie życzę nikomu, aby przydarzyło mu się to co mnie. Pragnę być częścią drużyny. Trener ci ufa, lecz jest zawsze kontuzjowany i nie jest to łatwe" - powiedział Benatia w rozmowie z Kickerem.
,,Nie jestem w stanie wyjaśnić dlaczego jestem tak często kontuzjowany. Ludzie wymyślają nowe opowieści na mój temat każdego tygodnia. To bardzo mnie męczy, mój kontrakt obowiązuje jeszcze przez trzy lata" - dodał.
,,Jeśli Bayern będzie chciał bym odszedł - nie ma problemu. Jeśli chcą bym został - zostanę" - powiedział jasno i zdecydowanie stoper Bawarczyków.
,,Klub wie, że jestem profesjonalistą w każdym detalu. Nie ma ze mną żadnych problemów. W zeszłym roku mogłem przejść do kilku mocnych zespołów we Włoszech, lecz Karl-Heinz Rummenigge powiedział: 'Zostajesz, potrzebuję cie', dlatego też zostałem i jestem szczęśliwy, że mogę tu być" - zakończył.
Źródło: Goal.com
Komentarze