Pod koniec zimowego okienka transferowego w tym roku, klub ze stolicy Bawarii postanowił wypożyczyć do końca sezonu młodego i równie utalentowanego Justina Che z FC Dallas.
Zanim monachijczycy zdecydowali się na wypożyczenie, to utalentowany defensor przebywał wcześniej w Campusie bawarskiego klubu w ramach kilkutygodniowego obozu treningowego (z racji partnerstwa zawartego z ekipą FC Dallas z Major League Soccer).
Po bardzo dobrej grze i przekonujących występach, mistrzowie Niemiec postanowili na dłużej zatrzymać Amerykanina z niemieckim paszportem. Według prasy ogłoszenie transferu jest tylko kwestią czasu. Ostatnio na temat Justina Che wypowiedział się selekcjoner USA, czyli Gregg Berhalter.
− Justin ma niesamowity potencjał i zrobił tak wielkie wrażenie na Saebener Strasse, że ekipa z Monachium chce go zatrzymać na dłużej − powiedział Berhalter.
− Bayern to wielki klub i to świetny znak, kiedy osoby odpowiedzialne wierzą w tego młodego zawodnika i planują z nim przyszłość. To wielki zaszczyt dla Justina i silny symbol dla nas, jako drużyny USA − mówił dalej selekcjoner USA.
− Jeśli Justin nadal będzie grał w Bayernie, pomoże mu to w rozwoju i podniesie jakość naszej drużyny narodowej − podsumował Gregg Berhalter.
REKLAMA
Póki co nic nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale według niemieckich i amerykańskich mediów, Justin Che koniec końców zostanie wykupiony z FC Dallas i najpewniej podpisze umowę, która będzie obowiązywać przez 2-3 lata.
Komentarze