W ubiegłą sobotę drużyna Bayernu Monachium w ramach siódmej kolejki niemieckiej Bundesligi mierzyła się na wyjeździe z zespołem FC Augsburga.
Niestety, ale podobnie jak w poprzednich trzech meczach ligowych (remisy z Gladbach, Unionem i Stuttgartem), tak i tym razem mistrzowie Niemiec zawiedli oczekiwania kibiców i stracili punkty, ponosząc w pełni zasłużoną porażkę.
Koniec końców Augsburg pokonał monachijczyków 1:0, zaś bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Mergim Berisha, dla którego było to debiutanckie trafienie w Bundeslidze. Po ostatnim gwizdku 24-letni Niemiec i bohaterów „Derbów Bawarii” udzielił krótkiego wywiadu, w którym poruszył kwestię wygranej nad „Bawarczykami”.
− Takich meczów i bramek po prostu się nie zapomina. Wielkim wspomnieniem pozostanie dla mnie zdobycie pierwszej bramki w Bundeslidze przeciwko Bayernowi – powiedział Berisha.
− Ale jeszcze ważniejsze jest to, że mogłem pomóc drużynie w osiągnięciu celu. Wiedzieliśmy, że musimy się im przeciwstawić, zagraliśmy odważnie i daliśmy z siebie wszystko – mówił dalej.
− Na dodatek mieliśmy w Rafale bramkarza, który swoimi interwencjami ratował nas i utrzymał nas w grze – podsumował Mergim Berisha.
REKLAMA
Piłkarze Bayernu w najbliższym czasie dołączą do swoich reprezentacji narodowych, zaś do akcji w Bundeslidze powrócą dopiero 30 września, kiedy to w ósmej kolejce Bundesligi podejmą na własnym podwórku Bayer 04 Leverkusen.
Komentarze