Nie dalej jak w ubiegły wtorek, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec w ramach 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, podejmowali na własnym terenie Benfikę.
Jak już ostatnio kilkukrotnie podkreślaliśmy, Bayern w pełni zasłużenie wygrał 5:2 i zapewnił już sobie pewny awans do fazy pucharowej, choć do zakończenia fazy grupowej pozostały jeszcze dwie kolejki.
Ostatnio na temat porażki z bawarskim klubem wypowiedział się Paulo Bernardo, który miał okazję zadebiutować w pierwszym zespole Benfiki. 19-latek dał jasno do zrozumienia, że razem z kolegami nie poddał się i ich celem jest pokonanie Barcelony w kolejnym meczu.
− To dla mnie wielkie doświadczenie. Mierzyliśmy się z Bayernem, wspaniałą drużyną. Nie udało nam się wygrać, ale już teraz skupiamy się na kolejnym meczu, poprawiając to, co nie wyszło nam w tym spotkaniu najlepiej – powiedział Bernardo.
− Zależymy tylko od siebie. Chcemy pokonać Barcelonę na Camp Nou i zrobimy wszystko, aby tak się stało – mówił dalej.
Po meczu swoje zdanie na temat porażki i samego spotkania z „Bawarczykami” wyraził także Soualiho Meite, który nie ma wątpliwości, że Bayern jest najlepszym klubem na całym świecie.
− Zmierzyliśmy się ze świetnym zespołem, Bayernem, który jak dla mnie jest najlepszy na świecie. Zagramy jeszcze z Barceloną i Dynamem Kijów, wszystko zależy od nas. Pokonaliśmy Barcelonę w meczu u siebie i chcemy to powtórzyć – powiedział Meite.
Komentarze