Już jutro o 15:30, emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym ponownie przyjdzie rywalizować na krajowym podwórku.
Dokładnie jutro o 15:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje czterdzieste siódme oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 32. kolejki niemieckiej Bundesligi, rywalem Bayernu będzie Schalke 04, które pokonało ostatnio FSV Mainz.
Podczas gdy podopieczni Thomasa Reisa wygrali 3:2 (bramki dla S04 zdobyli dwukrotnie Buelter oraz Krauss), to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku ligowym odnieśli zwycięstwo na wyjeździe z Werderem Bremą.
Starcie pomiędzy monachijczykami a „Die Gruen-Weissen” zakończyło się rezultatem 2:1 na korzyść FCB, co w rezultacie pozwoliło FCB utrzymać się na pierwszym miejscu. Jeśli mowa o golach dla „Bawarczyków”, to na listę strzelców wpisali się Serge Gnabry oraz Leroy Sane.
Mimo powrotu na zwycięski szlak, monachijczycy z całą pewnością będą zdeterminowani, aby zaliczyć kolejną wygraną, zwłaszcza mając na uwadze walkę o mistrzostwo. Gracze bawarskiego klubu mają jasno określony plan – pokonać ekipę „Die Koenigsblauen” i dopisać do swojego dorobku komplet punktów.
Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez czterech graczy. Mowa o takich piłkarzach jak Manuel Neuer (złamana noga), Lucas Hernandez (zerwane więzadło krzyżowe), Alphonso Davies (kontuzja uda) oraz Josip Stanisic (kontuzja przywodziciela).
Tym razem w wyjściowej XI powinno dojść do niewielkich korekt. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Mazraoui, de Ligt, Pavard oraz Cancelo. Ponadto od samego początku na szpicy ma wystąpić Sane. Jak może zagrać Bayern i Schalke w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Bayern XI: Sommer - Mazraoui, Pavard, de Ligt, Joao Cancelo - Kimmich, Goretzka - Sane, Musiala, Coman – Gnabry
Schalke XI: Schwolow - Brunner, van den Berg, Kaminski, Matriciani - Krauss, Kral - Drexler - Karaman, Buelter - Frey.
REKLAMA
Komentarze