Jeszcze jakiś czas temu na celowniku Bayernu Monachium znajdowało się wielu utalentowanych zawodników, ale z tygodnia na tydzień lista ta zdaje się uszczuplać.
W niemieckiej Bundeslidze możemy wyróżnić od groma młodych i utalentowanych zawodników. Dobra i wyróżniająca się gra tych piłkarzy sprawia jednocześnie, że ich usługami zaczyna się interesować wiele klubów z europejskiej czołówki.
Jednym z takich graczy jest przede wszystkim Julian Brandt, który od wielu miesięcy jest przecież łączony z Bayernem Monachium. Początkowo mówiło się, że to właśnie pomocnik Bayeru 04 Leverkusen zastąpi któregoś z legendarnego duetu Robbery.
Jeśli jednak wierzyć ostatnim doniesieniom niemieckiego dziennika "Bild", to zainteresowanie monachijczyków osobą Brandta ochłodziło się. Wewnątrz bawarskiego klubu uważa się, że Niemcowi brakuje przede wszystkim mentalności "Mia san Mia". Co więcej "Bawarczycy" nie są do końca przekonani co do ostatnich występów Juliana w barwach Bayeru 04 Leverkusen.
Wiele zatem wskazuje, że 23-letni zawodnik "Aptekarzy" zasili latem szeregi Borussii Dortmund. Dziennikarze podkreślają, że ponad trzy tygodnie temu dyrektor sportowy klubu z Zagłębia Ruhry – Michael Zorc – spotkał się z ojcem Juliana Brandta, aby przekonać go do transferu na Signal Iduna Park.
Reprezentant kadry narodowej Niemiec może pochwalić się dość pokaźnym dorobkiem w tym sezonie. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, to 23-latek miał w sumie udział przy 24 golach Bayeru 04 Leverkusen (8 trafień i 16 asyst).
Komentarze