Od dłuższego już czasu media w Niemczech spekulują, że Bayern Monachium będzie chciał tego lata sprowadzić na prawy bok obrony nowego defensora.
Według niemieckiej i angielskiej prasy numerem jeden na liście życzeń bawarskiego klub jest Max Aarons z Norwich City, który już latem był wielokrotnie łączony z przenosinami na Allianz Arenę.
Mimo wszystko wielką przeszkodą w transferze młodego Anglika jest kwota odstępnego, jakiej oczekują Anglicy za swojego zawodnika. Mówi się, że suma ta oscyluje w granicach 30-40 milionów euro.
Choć do niedawna wydawać by się mogło, że Bayern będzie chciał mimo wszystko pozyskać 21-latka, to z najnowszych informacji niemieckiego dziennika „Bild” jasno wynika, że monachijczycy dystansują się od tego transferu i nie złożą latem oferty za Aaronsa.
Młodzieżowy reprezentant Anglii jest nominalnie prawym obrońcą, ale może też z powodzeniem grać na lewym boku. W bieżącym sezonie Max wystąpił w 34 meczach o stawkę, zaś jego dorobek w tym czasie to bramka oraz 3 asysty.
Komentarze