Bossowie Bayernu Monachium od wielu miesięcy powtarzają nieustannie, że filozofią klubu musi być również szkolenie i promowanie młodych talentów.
Od dłuższego czasu kierownictwo sportowe Bayernu i Campusu, czyli akademii piłkarskiej FCB, w pocie czoła pracuje nad zapewnieniem jak najlepszej przyszłości klubu.
Po tym jak niedawno potwierdzono oficjalnie pozyskanie Adama Aznou z Barcelony, tym razem dziennik „Bild” informuje, że „Bawarczycy” namówili kolejny talent z Hiszpanii – mowa o zaledwie 15-letnim Javierze Fernandezie z młodzieżówki Atletico.
Dziennikarz Christian Falk zaznacza jednak, że umowa nie została jeszcze sfinalizowana, albowiem środkowy pomocnik nie ukończył jeszcze 16. roku życia, zaś zgodnie z ogólnoeuropejskim Regulaminem Licencjonowania Zawodników, młodzi piłkarze mogą otrzymać licencję, kiedy skończą szesnaście lat.
Co więcej UEFA musi także wydać zgodę na wyjazd nieletniego poza granicę (komisja spotyka się co 14 dni).
Wielki talent i nadzieja hiszpańskiej piłki
Jak czytamy dalej w raporcie dziennika „Bild”, mistrzowie Niemiec pozyskali Fernandeza na zasadzie wolnego transferu, zaś jego macierzysty klub, czyli Atletico, otrzyma „tylko” rekompensatę za szkolenie. Oficjalnie Javier może zostać zarejestrowany w styczniu.
15-latek jest nominalnie środkowym pomocnikiem, zaś w swoim kraju jest postrzegany jako wielki talent i nadzieja hiszpańskiej piłki. Warto podkreślić, że Hiszpan ma na swoim koncie 10 występów w kadrze narodowej do lat 16, gdzie pełni też funkcję kapitana.
Komentarze