Do zamknięcia zimowego okienka transferowego pozostało już bardzo niewiele czasu. Przypominamy, że w Niemczech termin dokonywania transferów kończy się 31 stycznia.
W przypadku ekipy rekordowego mistrza Niemiec obecnie mówimy o jednym zimowym transferze − kilka dni temu Bayern Monachium oficjalnie potwierdził wypożyczenie Alvaro Odriozoli z Realu Madryt (do końca bieżącego sezonu).
Niewykluczone jednak, że jeszcze w tym miesiącu klub ze stolicy Bawarii będzie jeszcze aktywny. Nie tak dawno temu dyrektor sportowy bawarskiego klubu, czyli Hasan Salihamidzic dał jasno do zrozumienia, że "Bawarczycy" pozostawiają wszystkie opcje otwarte do samego końca.
− Jesteśmy Bayern Monachium. Dopóki okienko transferowe nie jest zamknięte, to pozostawiamy wszystkie opcje otwarte − powiedział "Brazzo" pod koniec ubiegłego tygodnia.
Biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia niemieckiej i włoskiej prasy, to bardzo możliwe, że do Bundesligi powróci Emre Can, który w przeszłości występował w Bayernie oraz Bayerze Leverkusen.
Od pewnego czasu spekuluje się, że usługami niemieckiego pomocnika zainteresowana jest Borussia Dortmund. Z kolei sam zawodnik Juventusu pragnie zmienić otoczenie klubowe, aby grać regularnie i zwiększyć swoje szansę na wyjazd i grę na mistrzostwach Europy.
Niemniej jednak dziennik "Bild" informuje, że do wyścigu o pozyskanie 26-latka miały także dołączyć takie kluby jak Bayern, Tottenham, Arsenal oraz Manchester United. Póki co najbliżej pozyskania wychowanka jest Borussia Dortmund, ale problemem może być kwota odstępnego, albowiem Juve oczekuje za swojego gracza ponad 30 milionów euro.
Komentarze