Obecnie Bayern Monachium musi radzić sobie jakiś czas bez lekarza klubowego Dr. Volkera Brauna, który wczorajszego dnia opuścił zespół ze stolicy Bawarii.
Jak już wspominaliśmy w poprzednich artykułach Dr Volker Braun miał sam poprosić o zgodę na odejście z klubu – nie podano oficjalnej przyczyny tej decyzji, ale sam 44-latek podkreślił, że chce skupić się na swojej rodzinie i praktyce lekarskiej.
Niemiecki dziennik „Bild” informuje, że zarówno pracownicy Bayernu jak i sam klub byli mocno zaskoczeni nagłym odejściem Dr. Volkera Brauna, jednakże wewnątrz klubu 44-latek był niejednokrotnie krytykowany.
Niemieckiego lekarza często krytykowano za zły dobór metod leczenia kontuzjowanych zawodników, którzy przez długi okres czasu leczyli urazy czy też wracali do pełnej sprawności pod dłuższym okresie niż wcześniej przypuszczano.
Najlepszym przykładem jest osoba Manuela Neuera, który we wrześniu ponownie złamał kość śródstopia w tym samym miejscu i po raz drugi z rzędu czeka go kilkumiesięczna przerwa.
Z kolei niemiecki „Sport1” donosi, że głównym powodem i kością niezgody pomiędzy Dr. Volkerem Braunem a zarządem bawarskiego klubu miał być właśnie sposób leczenia Manuela Neuera, który do gry powinien być gotowy dopiero około początku stycznia.
Komentarze