Już jutro emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji w rozgrywkach rodzimej Bundesligi powracają mistrzowie Niemiec, którym przyjdzie zagrać z Eintrachtem Frankfurt.
Nie dalej jak wczoraj odbył się trening dla rezerwowych piłkarzy, którzy nie zagrali od samego początku w wygranym przez Bayern 4:0 spotkaniu z Atletico w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Podczas gdy zawodnicy pierwszego składu odbyli sesję regeneracyjną w centrum wydajnościowym FCB, to gracze jak Alexander Nuebel, Alphonso Davies, Marc Roca, Douglas Costa, Eric Maxim Choupo-Moting oraz Jerome Boateng pracowali pod czujnym okiem Flicka i jego świty na murawie.
Dość niepokojące na pierwszy rzut oka mogły być zdjęcia z treningu, na których można było dsotrzec Boatenga trenującego z szyną na lewej dłoni. Według informacji do jakich dotarł dziennik „Bild” rosły stoper doznał kontuzji więzadła zewnętrznego lewego kciuka.
Uspokajamy jednak − mimo opatrunku doświadczony defensor mógł pracować na pełnych obrotach przez całą sesję i brać udział we wszystkich ćwiczeniach bez wyjątku. Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła podkreślają, że 32-latek urazu kciuka doznał w meczu pierwszej rundy Pucharu Niemiec z 1. FC Dueren.
Już jutro w meczu z Eintrachtem Frankfurt, Jerome najpewniej zagra od samego początku, aby odciążyć Niklasa Suele, który z kolei ma być szykowany na wtorkowy bój w Lidze Mistrzów z Lokomotiwem.
Komentarze