Po wielu tygodniach oczekiwania Bayern Monachium oficjalnie potwierdził wczoraj, że Hansi Flick związał się z klubem nową umową, która będzie obowiązywała do końca czerwca 2023 roku.
Przedłużenie umowy z 55-letniem trenerem już wcześniej wydawało się formalnością, zwłaszcza że monachijczycy pod wodzą Hansiego nie tylko zaczęli grać piękny, przyjemny i skuteczny futbol, ale i również znowu prezentują się jako jeden zespół.
Od wczoraj wielu z nas zastanawia się jaki wpływ na przyszłość Bayernu będzie miało przedłużenie kontraktu z Flickiem? Odpowiedź na to pytanie postarali się znaleźć dziennikarze „Bilda”, którzy informują, że wczorajsza decyzja niesie ze sobą wiele pozytywnych aspektów jak np. zdecydowanie większe szanse na przedłużenie umów z Neuerem i spółką.
Nowe kontrakty kwestią czasu?
Flick jest znany ze swojej empatii i ludzkich cech, które są dobrze odbierane przez piłkarzy i cały klub. David Alaba, Thomas Mueller i Manuel Neuer brali pod uwagę wybór trenera przy kwestii przedłużenia swojego kontraktu. Flick polega na całej trójce i bardzo ich docenia. Tym samym przedłużenie współpracy jest z nimi teraz bardziej prawdopodobne.
Boateng jednym ze zwycięzców
Boateng również powinien być zwycięzcą tej sytuacji (przedłużenie kontraktu z Flickiem). Pod wodzą Hansiego niemiecki stoper imponuje swoją ambicją, co też udowadnia na treningach.
Werner jednak trafi do Bayernu?
Karl-Heinz Rummenigge potwierdził też, że Hansi ma ważny głos w sprawie transferów. Kai Havertz i Timo Werner pozostają upodobanymi celami przez 55-latka, dlatego też ich pozyskanie latem powinno być traktowane priorytetowo.
Szansa dla młodych
Nowa umowa dla Flicka jest też ważnym znakiem dla drużyny rezerw. Już wcześniej Hansi opierał się na Daviesie i Zirkzee, którzy prezentowali się bardzo dobrze. Nic nie wskazuje na to, aby trener miał nagle przestać polegać również na innych młodych piłkarzach. Tacy zawodnicy jak Leon Dajaku, Lars Lukas Mai czy też Oliver-Batista Meier powinni otrzymać swoją szansę w przyszłości.
Komentarze