Karuzela transferowa powoli nabiera rozpędu. W mediach pojawia się coraz więcej doniesień o możliwych transferach na nadchodzący sezon 2022/2023.
Jeśli mowa o Bayernie, to niedawno dość zaskakującą informację o możliwym wzmocnieniu bawarskiego klubu przedstawił francuski „L’Equipe”, według którego mistrzowie Niemiec mają pracować nad transferem Ousmana Dembele z Barcelony.
Bild potwierdza plotki
Co więcej niemiecki dziennik „Bild” potwierdza doniesienia Francuzów w sprawie skrzydłowego Barcelony. Jak informuje Christian Falk, Bayern chce pozyskać Dembele. Mistrzowie Niemiec zajmują się już tematem 25-latka od ponad roku. Monachijczycy chcieli poczekać i zobaczyć, jak Ousmane poradzi sobie i wyzdrowieje po poważnej kontuzji.
Pomocnik nie tylko negocjuje jeszcze nowy kontrakt z Barceloną, ale i jest kuszony przez Paris Saint-Germain i topowy klub z Premier League. Reprezentant francuskiej kadry narodowej mógłby być potencjalnym następcą Gnabry’ego, jeśli ten nie przedłuży umowy, która jest ważna do 2023 roku. Póki co „Bawarczycy” nie złożyli konkretnej oferty. Mimo wszystko Michael Reschke (były dyrektor techniczny monachijczyków byłby w stanie zrozumieć ten transfer).
− Dla mnie to całkowicie zrozumiałe, że Bayern chce Dembele, zwłaszcza że będzie dostępny za darmo. Jeśli Gnabry odszedłby, nie przedłużając kontraktu, to ten ruch byłby logiczny – powiedział Reschke.
− Jednak nie sądzę, że zakończy się to sukcesem, jeśli Dembele już teraz nie będzie odpowiadał kontrakt Gnabry'ego. Przedłużenie kontraktu Serge’a byłoby z pewnością bardziej opłacalne finansowo niż spełnienie żądań Dembele – mówił dalej.
REKLAMA
− Co więcej, muszę powiedzieć, że Gnabry w niczym nie ustępuje Dembele pod względem jakości, a ponadto jest reprezentantem Niemiec – podsumował Michael Reschke.
Komentarze