Jak już dobrze wiemy, w trakcie letnich przygotowań do nowego sezonu 2021/22, Julian Nagelsmann zaprosił na treningi z pierwszym zespołem wielu graczy Campusu.
Julian Nagelsmann z racji na braki kadrowe spowodowane urlopami poszczególnych graczy, postanowił zdecydować się na zaproszenie kilku młodych zawodników z Campusu – niektórzy z nich zdaje się wykorzystali szansę najlepiej jak tylko mogli.
Na pierwszym planie pojawia się Josip Stanišić, który ma już za sobą dwa oficjalne występy w tej kampanii. Ponadto wyróżnić można Armindo Sieba, który wedle informacji „Bilda” może być niespodzianką nadchodzącego sezonu.
Dziennikarze podkreślają, że na przestrzeni ostatnich tygodni młody pomocnik regularnie imponował swoją dyspozycją i pokazywał swoje umiejętności trenerom FCB.
Sam Nagelsmann również często z nim rozmawiał i chwalił jego grę. Co więcej w sparingu z Kolonią, 18-latek zdobył nawet swojego debiutanckiego gola jako piłkarz pierwszego zespołu. Na uwagę zasługuje również fakt, że Armindo z Julianem wiąże podobna przeszłość, albowiem obaj byli związani dawniej z RB Lipsk i TSG Hoffenheim.
Sieb oczkiem w głowie trenera
Z informacji przedstawionych przez dziennik „Bild” możemy dowiedzieć się, że Nagelsmann opiekuje się młodym pomocnikiem i bardzo o niego dba, zachęcając go do kolejnych kroków i rzucając mu kolejne wyzwania w trakcie treningów. Zaletą Sieba jest fakt, że może grać na każdej pozycji w ataku i być może zastąpi Costę jako czwarty skrzydłowy.
Komentarze