DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bild: Szatnia Bayernu rozbita! 5 głównych problemów

fot.

Już jutro Bayern Monachium powalczy o kolejne punkty. Tym razem mistrzom Niemiec przyjdzie zmierzyć się z Gladbach w Bundeslidze. Dla monachijczyków może to być idealna okazja, aby odzyskać twarz po ostatnich kiepskich występach.

Wydawać by się mogło, że sytuacja w bawarskim klubie jest jeszcze do opanowania, ale ostatnie doniesienia "Bilda" sugerują zupełnie coś innego... Niemieccy dziennikarze opublikowali listę 5 głównych problemów (informacje rzekomo prosto z szatni FCB) jakie toczą obecnie klub ze stolicy Bawarii.

REKLAMA

Czytając niektóre z nich można odnieść wrażenie, że z dnia na dzień Niko Kovac traci panowanie nad swoją szatnią, zaś zawodnicy dzielą się na grupy. Główną bolączką Chorwata ma być też fakt, iż według zawodników nie posiada on jasno sprecyzowanego planu gry.

5 problemów Bayernu:

Konflikt na linii James - Kovac: James jest sfrustrowany i niezadowolony z pracy z Niko Kovacem. Zeszłego tygodnia w szatni, kiedy Chorwat był nieobecny, Kolumbijczyk miał krzyczeć: "Nie jesteśmy we Frankfurcie!". Rodriguez miał także oświadczyć, że chce odejść z klubu i powie o tym 46-letniemu trenerowi.

Nadużywanie chorwackiego: Kovac często korzysta z języka chorwackiego, kiedy przebywa w obecności swojego brata Roberta, Hasana Salihamidzica  czy trenera bramkarzy − Toniego Tapalovica, nawet jeśli w pobliżu znajdują się inne osoby. Kilku zawodników oraz asystent Peter Hermann uważają, że jest to lekceważące i pozbawione szacunku wobec innych.

Brak planu gry jak u Guardioli: Zawodnikom brakuje klarownego i przejrzystego planu gry, zwłaszcza w ataku, tak jak miało to miejsce pod wodzą Pepa Guardioli czy Juppa Heynckesa. Kovac nie oferuje nowych rozwiązań i stale trzyma się swoich poprzednich założeń.

REKLAMA

Niesprawiedliwa rotacja: Piłkarze są przyzwyczajeni do rotacji, nie jest to dla nich problemem. Zawodnicy zwyczajnie są zdania, że ich czas gry nie jest rozdzielany sprawiedliwie. Wielu topowych zawodników zasiada na ławce, nawet jeśli są w wysokiej formie (jako przykład James po meczu z Schalke czy Suele po meczu z Leverkusen).

Zbyt lekkie treningi: Środowy trening trwał zaledwie 50 minut, choć był to normalny dzień treningowy... Piłkarze zwyczajnie zastanawiają się dlaczego ich treningi nie są tak intensywne jak miało to miejsce podczas letniego okresu przygotowawczego.

Źródło: Bild.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...