Nie jest żadną tajemnicą, że pod koniec letniego okienka transferowego w sezonie 2018/19 bardzo bliski odejścia z drużyny rekordowego mistrza Niemiec był Jerome Boateng.
Przypomnijmy raz jeszcze – rosły stoper pod koniec sierpnia 2018 roku był już jedną nogą w Paris Saint-Germain, ale ostatecznie Niko Kovac zablokował jego transfer. W późniejszych miesiącach sytuacja byłego reprezentanta Niemiec w klubie znacznie się pogorszyła, albowiem większość czasu spędzał on na ławce rezerwowych.
Rok później ponownie powrócił temat odejścia Jerome’a Boatenga, ale ostatecznie do Monachium nie wpłynęła żadna oferta i 31-latek rozpoczął kolejny sezon z rzędu jako zawodnik rekordowego mistrza Niemiec. Póki co Boa wystąpił w sześciu oficjalnych meczach dla FCB w kampanii 2019/20.
Z ostatnich informacji dziennikarza Floriana Plettenberga możemy dowiedzieć się, że defensor „Gwiazdy Południa” postanowił zmienić swojego długoletniego agenta – Christiana Nerlingera – który przypomnijmy w przeszłości piastował funkcję dyrektora sportowego monachijczyków.
„Sport1” donosi, że Jerome dołączył do agencji LIAN Sports, która reprezentuje interesy takich zawodników jak chociażby:
− Kalidou Koulibaly
− Miralem Pjanic
− Ante Rebic
− Filip Kostic
− Cengiz Under
− Marcos Alonso
Niewykluczone, że decyzja o zmianie agenta może być powiązana w pewnym stopniu z chęcią zmiany otoczenia klubowego przez Boatenga, zwłaszcza że Nerlinger dwukrotnie zawiódł w kwestii znalezienia dla swojego klienta nowego zespołu.
Komentarze