Nieco ponad tydzień temu mistrzowie Niemiec rozpoczęli letnie tournee po Stanach Zjednoczonych, podczas którego piłkarze będą nie tylko trenować i przygotowywać się do nowego sezonu, ale i również będą promować markę FCB na rynku amerykańskim.
Choć tournee po USA nie dobiegło jeszcze końca, to ostatnio do Monachium z powodu kontuzji był zmuszony powrócić Daniels Ontuzans, który w pojedynku towarzyskim z Arsenalem doznał urazu więzadła krzyżowego w kolanie...
Jak się okazuje niebawem do stolicy Bawarii powróci także rosły stoper FCB, a będąc dokładniejszym Jerome Boateng. W oficjalnym komunikacie na "FCB.de" znaleźć możemy krótkie oświadczenie, z którego dowiadujemy się, że 30-latek z powodów osobistych jest zmuszony wrócić do Niemiec.
Informacja ta wywołała lawinę spekulacji, które jak się pewnie domyślacie w dużej mierze dotyczyły ewentualnego transferu mistrza Świata z 2014 roku do innego klubu.
Dziennikarz Florian Plettenberg z niemieckiego "Sport1" dowiedział się od Bayernu, że sprawa związana z Boatengiem "nie jest niczym dramatycznym". Jerome udaje się do Monachium z czysto osobistych powodów, gdzie też będzie trenował indywidualnie (Boa zagrał dziś w nocy w sparingu z Realem).
Komentarze