Sezon 2023/24 w przypadku rozgrywek pierwszej niemieckiej Bundesligi definitywnie dobiegł już końca wczorajszego późnego wieczoru.
Podczas gdy ostatnia kolejka została rozegrana już jakiś
czas temu, to w ostatnich dniach kibice Bundesligi mogli oglądać walkę barażową
VfL Bochum z Fortuną Duesseldorf.
Podczas gdy w pierwszym spotkaniu pierwszoligowiec został
ograny przez drugoligowca aż 3:0, to w rewanżu podopieczni Heiko Butschera
pokazali się już z o wiele lepszej strony i odnieśli zwycięstwo w regulaminowym
czasie gry. Dogrywka również nie wyłoniła zwycięzcy, dlatego też konieczny był
konkurs rzutów karnych.
Koniec końców lepiej jedenastki wykonywali zawodnicy z
Bochum, którzy wygrali 6:5 i tym samym utrzymali się w niemieckiej 1.
Bundeslidze.
Dwóch beniaminków
Jako że VfL Bochum utrzymało się w najwyższej klasie
rozgrywkowej w Niemczech, w nowym sezonie 2024/25 w Bundeslidze rywalizować
będą więc tylko dwa nowe kluby, a będąc dokładniejszym mowa o FC St. Pauli oraz
Holstein Kiel.
Komentarze