Obrońca Bayernu Monachium, Breno, został oskarżony o podpalenie domu, w którym mieszkał wspólnie z rodziną. Grozi mu kara od jednego do piętnastu lat pozbawienia wolności.
REKLAMA
Wydarzenie, które miało miejsce we wrześniu 2011 roku, miało ogromny wpływ na formę brazylijczyka. Okazuje się, że Breno wzniecił pożar domu używając zapalniczek i materiałów łatwopalnych. Był także pod wpływem alkoholu. Obrońcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 15.
Breno obecnie pauzuje z powodu kontuzji kolana. W czerwcu wygasa jego kontrakt z Bayernem Monachium.
REKLAMA
Źródło:
Bazy
Komentarze