2022 rok z pewnością będzie wielkim wyzwaniem dla całego światowego futbolu. Ma to rzecz jasna związek z faktem rozgrywania Mundialu pod koniec bieżącego roku.
Dlatego też w 2022 roku zawodników na całym świecie czeka wiele dodatkowych spotkań i angielskich tygodni, aby bez problemu móc rozegrać mistrzostwa Świata w Katarze w 2022 roku. Dla przykładu nowy sezon Bundesligi rozpocznie się dokładnie 5 sierpnia 2022 roku.
W najnowszym wydaniu niemieckiego magazynu „Kicker”, temat napiętego terminarza w bieżącym roku poruszył główny trener od przygotowania fizycznego w Bayernie Monachium, czyli Dr Holger Broich, który podkreślił, że choć wymagania będą wysokie, to nie obawia się wyzwań.
− Musisz zaakceptować sytuację taką, jaka jest. Postrzegam to jako wyzwanie. Po prostu każdy może sobie z tym poradzić. Ale nie powinno być więcej spotkań – stwierdził Broich.
− Nie obawiam się tego. Napięty terminarz nie wywiera na mnie presji. Wymagania są zawsze bardzo wysokie. Poprzednie sezony również miały bardzo napięte harmonogramy – dodał trener FCB.
W dalszej części rozmowy z dziennikarzem „Kickera”, trenera od przygotowania fizycznego Bayernu Monachium zapytano również o niedawną przerwę zimową w Bundeslidze oraz jej wpływ na zawodników i ich formę.
− Nie widzę żadnych wad. Wręcz przeciwnie. Ze względu na liczne infekcje na początku roku, byliśmy w stanie dobrze wykorzystać styczeń na ukierunkowane interwencje treningowe – mówił dalej.
− Dzięki temu mogliśmy przywrócić zawodników do normalnego poziomu sprawności po odizolowaniu w domu. W końcu brak aktywności fizycznej prowadzi do utraty funkcji i masy funkcjonalnej – podsumował Holger Broich.
Komentarze