Według ostatnich doniesień mediów, Jonathan Burkardt jest jednym z kandydatów do wzmocnienia ofensywy Bayernu. 24-latek może grać na kilku pozycjach w ofensywie, co może być dużym jego atutem. Czy to jednak wystarczy?
Eksperci wydają się...podzieleni.
– Jego największym atutem jest gra w głębi pola i intensywny pressing. Jest też groźny w powietrzu i większość goli zdobywa dzięki umiejętnemu poruszaniu się. Potrzebuje przestrzeni za plecami obrońców, a tego w Monachium raczej nie dostanie – ocenia Quirin Sterr z Create Football w rozmowie ze “Sky”.
Z kolei dziennikarz “Sky”, Florian Plettenberg, dostrzega w nim duży potencjał.
– Ma świetny instynkt strzelecki, jest bardzo dobry w polu karnym i doskonale pracuje dla drużyny. Myślę, że zaakceptowałby rolę zmiennika Kane’a.
Na ten moment Bayern nie prowadzi jeszcze rozmów z Mainz, ale zainteresowanie wykazują także inne kluby. Burkardt jest na liście Bayeru Leverkusen, który może stracić Patrika Schicka lub Victora Boniface’a. Eintracht Frankfurt również chce pozyskać napastnika, zwłaszcza jeśli latem odejdzie Hugo Ekitike.
Klub z Moguncji nie chce łatwo oddać swojego kapitana. Działacze liczą, że awans do europejskich pucharów przekona go do pozostania.
– Możliwość gry w Europie mogłaby być dla niego motywacją – przekonuje dyrektor sportowy Niko Bungert.
Burkardt ma kontrakt do 2027 roku, ale ewentualna kwota transferu może wynieść ponad 25 milionów euro. Bayernteoretycznie mógłby sobie pozwolić na taki wydatek, ale priorytetem na najbliższe okienko ma być wciąż Florian Wirtz.
Jonathan Burkardt rozegrał w obecnym sezonie Bundesligi 22 mecze, w których strzelił 15 goli i zanotował 3 asysty.
Komentarze