Wieloletni asystent Carlo Ancelottiego – Paul Clement – nie pracuje już w Monachium. Doświadczony Anglik postanowił pójść swoją indywidualną drogą i objął stery pierwszoligowego Swansea City w angielskiej Premier League.
Cała sprawa potoczyła się bardzo szybko. Władze bawarskiego zespołu oraz Carlo Ancelotti nie mieli zamiaru krzyżować planów Paula Clementa, dlatego też Anglik otrzymał zielone światło i pozwoli na opuszczenie klubu.
Swojego zaskoczenia obrotem i szybkością sprawy objęcia sterów Swansea nie krył jednak sam Ancelotti, który bez względu na wszystko życzy Anglikowi wszystkiego najlepszego i pasma sukcesów.
– Byłem zaskoczony, ponieważ wszystko praktycznie wydarzyło się ostatniego dnia 2016 roku. Otrzymał ofertę ze Swansea i ostatecznie zdecydował się wrócić do swojej ojczyny – powiedział Carlo Ancelotti.
– Życzę mu wszystkiego dobrego i szczęścia, gdyż był naprawdę świetnym asystentem. Jest dobrym przyjacielem, nie mieliśmy żadnego konfliktu czy problemu. Moim zdaniem posiada mnóstwo motywacji, gdyż chciał wrócić do Anglii i trenować zespół z Premier League – dodał.
– Ma swoją okazję, zaczął bardzo dobrze. Swansea pokonałą Crystal Palace i mam nadzieję, że wykona świetną pracę w ekipie Łabędzi – zakończył.
Źródło: Wales Online
Komentarze