W ubiegły poniedziałek oficjalnie rozpoczęła się kolejna w tym sezonie przerwa reprezentacyjna. Jak zwykle FCB opuściło wielu graczy pierwszego składu.
Niemniej jednak spora grupa graczy bawarskiego klubu pozostała też w Monachium – niektórzy po konsultacjach ze swoimi selekcjonerami, a część z racji na kontuzje.
Wśród owych kontuzjowanych zawodników możemy wymienić Erica Maxima Choupo-Motinga, który już od rewanżowego starcia z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów, boryka się z urazem pleców. Z tego też powodu Kameruńczyk opuścił spotkania z Augsburgiem i Bayerem…
Niestety, ale jak donoszą niemieckie media, obecnie napastnik wciąż nie trenuje na murawie i jego występ w pojedynku z Borussią Dortmund na Allianz Arenie stoi pod znakiem zapytania.
Wiele będzie zależało od najbliższych dni i postępów w rehabilitacji 34-latka. Dziennikarz Maximilian Koch informuje, że sztab medyczny bawarskiego klubu robi wszystko, co w swojej mocy, aby przygotować Choupo na kwietniowy bój z BVB.
Gdyby jednak reprezentant Kamerunu był zmuszony opuścić ten mecz, to jedną z alternatyw jest ofensywna trójka złożona z takich graczy jak Leroy Sane, Thomas Mueller oraz Serge Gnabry (zakładając od razu, że Jamal Musiala również nie zdąży).
Komentarze