20 marca (sobota) piłkarze rekordowego mistrza rozegrali swoje ostatnie spotkanie ligowe przed czwartą w tym sezonie przerwą reprezentacyjną.
W najbliższym czasie spora grupa zawodników Bayernu Monachium rozjedzie się w różne zakątki świata, aby reprezentować swoje kraje – głównie w pojedynkach w ramach eliminacji do mistrzostw Świata w 2022 roku. Najwięcej piłkarzy reprezentuje „Die Mannschaft” – mowa o takich graczach jak Manuel Neuer, Niklas Suele, Leroy Sane, Joshua Kimmich, Leon Goretzka, Serge Gnabry oraz Jamal Musiala (zbiorczy artykuł na ten temat pojawi się nieco później).
Mimo wszystko, nie wszyscy „Bawarczycy” udadzą się na zgrupowania – w klubie pozostanie między innymi Eric Maxim Choupo-Moting. Niemniej jednak powód jego nieobecności w kadrze Kamerunu jest dość kuriozalny.
Początkowo mogło się wydawać, że to wina kierownictwa FCB, które rzekomo nie odpowiedziało na prośbę Fecafoot, o czym też poinformował na konferencji prasowej selekcjoner Antonio Conceicao. Jak się jednak później okazało Kameruński Związek Piłki Nożnej wysłał wiadomość e-mail z zaproszeniem do Bayernu na zły adres…
− Dowiedziałem się jakiś czas później, że Kameruński Związek Piłki Nożnej przeprosił Bayern za brak zaproszenia dla Erica. Najwyraźniej wysłali zaproszenie na zły adres e-mail i nie zdawali sobie z tego sprawy aż do poniedziałku – powiedział ojciec i agent Erica.
− To jest brak profesjonalizmu. Skontaktowała się ze mną Federacja, aby dowiedzieć się, co się dzieje. Skontaktowałem się natychmiast z Bayernem i potwierdzili, że nie otrzymali żadnego zaproszenia – podsumował Camille Just Choupo-Moting.
REKLAMA
Na naprawienie błędu było już zbyt późno. W związku z tym Eric Maxim opuści dwa ważne mecze kwalifikacyjne do Pucharu Narodów Afryki z Republiką Zielonego Przylądka (26 marca) i Rwandą (30 marca).
Komentarze