Kolejne niepokojące informacje docierają do nas z ośrodka treningowego klubu ze stolicy Bawarii, który przypomnijmy mieści się przy Saebener Strasse.
Jak informują niemieckie media, Robert Lewandowski powrócił dziś na murawę po krótkiej przerwie, po tym jak w ubiegły wtorek nabawił się niegroźnego urazu kolana podczas treningu strzeleckiego.
Dziennikarze „Bilda”, którzy obserwowali poligon treningowy FCB informują, że Polak odbył bez najmniejszych przeszkód 30-minutowy trening pod czujnym okiem fizjoterapeuty bawarskiego klubu. Jutrzejszy dzień będzie decydujący w kwestii ewentualnego występu w sobotnim meczu z Unionem.
Decyzja będzie zależała również do Juliana Nagelsmanna, który ma oczekiwać, że polski snajper mimo wszystko będzie gotowy do gry.
Eric Maxim Choupo-Moting nie trenował
Niestety, ale według wspomnianego wyżej źródła, w treningu drużynowym nie brał dziś udział zmiennik Roberta, czyli Eric Maxim Choupo-Moting. Jeśli Kameruńczyk również wypadłby z kadry, to wówczas opcją awaryjną na środek ataku będzie Serge Gnabry, który trenował dziś wykańczanie sytuacji bramkowych przez 15 minut.
Manuel Neuer przerwał trening
Z kolei niemiecki magazyn „Kicker” informuje, że przedwcześnie trening był dziś zmuszony opuścić kapitan i numer jeden w bramce Bayernu, czyli Manuel Neuer. Dziennikarze nie podali jednak przyczyny tego wydarzenia.
Kimmich i Musiala na środku
Trzeci trening z rzędu (zespołowy) ukończyli dziś także Corentin Tolisso oraz Leon Goretzka, jednakże żaden z nich nie ma szans na grę od samego początku w sobotę przeciwko Unionowi. Według „Kickera” duet środkowych pomocników będzie tworzyć para Joshua Kimmich oraz Jamal Musiala.
Komentarze