Dokładnie 1 lipca 2022 roku, do klubu ze stolicy Bawarii powróci kilku zawodników, którzy ostatnie miesiące spędzili na wypożyczeniu w innych klubach.
Jednym z tych zawodników jest Chris Richards, który cały sezon 2021/22 spędził na wypożyczeniu w TSG Hoffenheim. Warto przy okazji wspomnieć, że Amerykanin grał dla klubu z Sinsheim także w rundzie wiosennej w kampanii 2020/21 w ramach półrocznego wypożyczenia.
Choć jeszcze niedawno spekulowano, że przyszłość defensora jest niejasna i 22-latek może latem ponownie zmienić otoczenie klubowe, to jak informuje niemiecki magazyn „Kicker”, stoper ma być częścią pierwszego zespołu „Bawarczyków” na nadchodzący sezon.
Dziennikarze podkreślają, że zespół środkowych obrońców mają tworzyć Benjamin Pavard, Dayot Upamecano, Lucas Hernandez, Tanguy Nianzou oraz wspomniany wyżej Richards. To, czy klub pozyska jeszcze kogoś nowego w miejsce Suele – pozostaje sprawą otwartą.
Możliwy transfer do Anglii?
Niemniej jednak niektóre media wciąż utrzymują, że Richards może koniec końców zmienić otoczenie klubowe – według doniesień portalu „The Telegraph”, wychowanek FC Dallas znalazł się na celowniku Crystal Palace z angielskiej Premier League.
Mówi się, że zespół prowadzony przez Patricka Vieirę szuka nowego stopera, aby wzmocnić środek obrony, zaś idealnym kandydatem ma być Amerykanin, którego umowa z mistrzami Niemiec obowiązuje do końca czerwca 2025 roku, zaś szacunkowa wartość to 7,5 mln euro.
Komentarze