Oficjalny serwis Bayernu Monachium tradycyjnie już opracował i przygotował garść ciekawostek i faktów przedmeczowych związanych z dzisiejszym pojedynkiem w Pucharze Niemiec.
Faworytem dzisiejszego pojedynku jest bez dwóch zdań Bayern Monachium (kurs na zwycięstwo FCB wynosi obecnie 1.08), ale pierwszy mecz z ateńczykami potwierdził, że AEK nie powinno się lekceważyć.
Dla piłkarzy rekordowego mistrza Niemiec będzie to ważny mecz głównie dlatego, że zwycięstwo zapewni nie tylko awans (przy porażce Benfiki z Ajaxem), ale także podbuduje morale zawodników przed sobotnim „Der Klassiker” z Borussią Dortmund.
Szczelna obrona w Monachium
Jak już dobrze wiemy Bayern może pochwalić się bardzo korzystnym bilansem pojedynków z greckimi zespołami (8 zwycięstw i 2 remisy). Jeśli pod uwagę weźmiemy tylko mecze w Monachium, to „Bawarczycy” mogą pochwalić się doskonałymi wręcz liczbami – cztery zwycięstwa, remis oraz bilans bramkowy 18:0.
Jubileusz Jamesa i Lewandowskiego
Jeśli Robert Lewandowski otrzyma dziś szansę gry, to dla naszego rodaka będzie to jubileuszowe setne spotkanie w europejskich rozgrywkach! Od momentu swojego debiutu 30-letni snajper zdobył już 54 bramki, z czego 47 z nich padło w Lidze Mistrzów. Na ten moment „Lewy” w klasyfikacji strzeleckiej wszech czasów LM znajduje się na dziewiątym miejscu.
Powody do świętowania może także mieć James Rodriguez, który stanie przed szansą rozegrania pięćdziesiątego meczu w Lidze Mistrzów. Dorobek Kolumbijczyka może robić wrażenie, albowiem mówimy o dwóch triumfach w LM, 5 bramkach oraz 11 asystach.
Problemy AEK na wyjazdach
Po trzech kolejkach ateńczycy nie mogą raczej mówić o udanej kampanii, albowiem do tej pory ich dorobek w tych jakże elitarnych rozgrywkach to 0 punktów. Patrząc na historię spotkań AEK na wyjazdach w Lidze Mistrzów, to dzisiejszy mecz z Bayernem nie zapowiada się także obiecująco. Aktualni mistrzowie Grecji nigdy dotąd nie wygrali w LM na wyjeździe (8 porażek i 5 remisów).
Komentarze