W ubiegły wtorek klub ze stolicy Bawarii rozegrał swoje dziesiąte oficjalne spotkanie w ramach sezonu 2023/24. Tym razem FCB rywalizowało w Lidze Mistrzów.
Po tym jak kilka dni temu monachijczycy zremisowali 2:2 z RB Lipsk w Bundeslidze, we wtorkowy wieczór „Bawarczycy” w ramach II kolejki fazy grupowej Champions League, mierzyli się na wyjeździe z ekipą FC Kopenhagi.
Ostatecznie mistrzowie Niemiec zwyciężyli 2:1, choć należy wspomnieć, że Bayern musiał się sporo napracować i namęczyć, aby zgarnąć 3 punkty. Mimo porażki z FCB, w rozmowie dla klubowych mediów, pomocnik Viktor Claesson nie krył swojej dumy z występu FCK.
− Poczuliśmy, że możemy zagrać na ich poziomie, dobrze się broniliśmy i kreowaliśmy okazje. Niestety Musiala pokazał światową klasę i zdobył gola na 1:1 – powiedział Claesson.
− W zeszłym roku pokazaliśmy, że potrafimy grać przeciwko największym drużynom na świecie, więc wiedzieliśmy, że prezentujemy dobry poziom. Uważam jednak, że występ przeciwko jednej z najlepszych drużyn na świecie był najwyższej klasy – dodał.
− Jako kolektyw dostarczamy to, o czym rozmawialiśmy i to był wspaniały występ. Mogliśmy zdobyć 6 punktów po dwóch meczach, co jest teraz frustrujące. Mimo wszystko jako kolektyw możemy zapewnić sobie fantastyczny występ, a na boisku mamy wrażenie, że gramy na równi z nimi – podsumował Viktor Claesson.
REKLAMA
Duńczycy okazję do rewanżu będą mieć 29 listopada, kiedy to na Allianz Arenie w Monachium odbędzie się rewanżowy bój w ramach 5. kolejki fazy grupowej Champions League (początek starcia o 21:00).
Komentarze