Co mówią statystyki o fazie ligowej LM? Bayern taki zły, jak go malują?

Nie da się ukryć, że wyniki Bayernu Monachium w fazie ligowej Ligi Mistrzów były dalekie od oczekiwanych. Zespół prowadzony przez Vincenta Kompany'ego zaliczył aż 3 porażki, w tym dwie takie, które śmiało można zaliczyć jako klęski.

Zawodnicy FCB zdążyli już przyzwyczaić kibiców do niezwykle efektywnej gry w ostatnich latach, w fazie grupowej LM. Tym razem było jednak zupełnie inaczej.

Bawarczycy ligowe zmagania zakończyli dopiero na 12. miejscu i o awans do 1/8 Ligi Mistrzów zagrają w dwumeczu z Celticiem Glasgow. Wydaje się, że los był w tym przypadku łaskawy do “Die Roten”, bo rywal mógł być na papierze znacznie trudniejszy.

Jak zaznaczyłem powyżej, zapewne każdy fan FCB zgodzi się, że wyniki osiągane w tej kampanii LM - delikatnie rzecz ujmując - nie są zadawalające. Ale czy faktycznie było tak źle? Przyjrzeliśmy się temu, co mówią liczby.

Ofensywa

Bawarczycy zdobyli do tej pory 20 bramek. Więcej razy do siatki rywali trafiali tylko zawodnicy FC Barcelony oraz Borussi Dortmund. Jeśli jednak przyjrzymy się bliżej statystykom ofensywnym, to możemy zauważyć, że monachijczycy wcale nie byli gorsi od swoich rywali pod względem ilości szans tworzonych pod bramką rywali. Wprost przeciwnie - w większości zdecydowali górowali, ale…nie w tej najważniejszej.

Defensywa

Bawarczycy stracili w fazie ligowej 12 bramek. Aż 15 drużyn było pod tym względem lepsze. Co jednak ciekawe, w innych statystykach bawarska defensywa wcale nie wygląda gorzej niż rywale. Poniżej porównaliśmy defensywę FCB w porównanie do drużyn, które straciły najmniej goli.

*błędy prowadzące do strzałów.

Inne

Wśród innych ciekawych statystyk można wspomnieć o odbiorach w trzeciej tercji boiska. Drużyna Vincenta Kompany’ego była pod tym względem zdecydowanie najlepsza w fazie ligowej, gdzie odbierała piłkę rywalom w tym sektorze boiska aż 47 razy. Drugi w klasyfikacji, Brest, miał na swoim koncie 34 takich odbiorów. Co ciekawe, na trzecim miejscu jest rywalom “Die Roten” w barażach - Celtic Glasgow (32).

Zdecydowanie gorzej wygląda natomiast “bramkarska statystyka” PSxG (post shot expected goals). Bayern jest w niej na “minusie” -4.7, co oznacza, że bramkarz FCB stracił prawie 5 bramek więcej niż wynikało to z jakości strzałów rywali. Dla porównania, najlepsze pod tym względem są takie drużyny jak Girona (+4.7), Aston Villa i Juventus (+4.1), Real madryt (+4), czy Inter (+3.3).

PS Tak, wiem…Liczby nie grają!