W 2007 roku Jose Ernesto Sosa dołączył do zespoły FC Bayernu, ale Argentyńczyk nie zdołał się przebić w klubie z Sabener Strasse. W minionym roku opuścił on Monachium i przeszedł do SSC Neapol. Teraz droga pokierowała go ba wschód.
9 mln euro, które się nigdy nie zwróciły, zapłacił FC Bayern cztery lata temu Estudiantes de La Plata. Sosa w dwa i pół roku rozegrał zaledwie 35 spotkań i nie był w stanie przebić się w zespole FC Bayernu pod wodzą żadnego z trzech trenerów: Ottmara Hitzfelda, Jurgena Klinsmanna czy Louisa van Gaala. Również półroczny powrót do Argentyny i sezon gry w SSC Neapol nie były dla niego udane. Pod koniec czerwca 26-latek przeniósł się do ligi ukraińskiej i tam będzie szukał swego szczęścia w zespole Metalist Charkov. „Jestem strasznie szczęśliwy, to jest moja nowa droga w piłce nożnej” – powiedział Sosa w trakcie prezentacji.
Sosa wraz ze swoim nowym klubie grają obecnie bardzo dobrze: zajmują trzecie miejsce w ukraińskiej lidze, a wczoraj odnieśli wyjazdowe zwycięstwo 2-1 nad Austrią Wiedeń Lidze Europejskiej.
Komentarze