DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Coentrão gotowy na transfer

fot. J. Laskowski / G. Stach

Portugalski obrońca Fabio Coentrão przyznał, że opuści Benfikę, jeżeli tylko klub będzie chciał go sprzedać za odpowiednią kwotę.

REKLAMA

 

Liderami w wyścigu o Fabio są Bayern Monachium i Manchester City, jednak pierwsze propozycje z obydwu klubów zostały odrzucone. Mówiło się wtedy o sumach oscylujących w granicach 20 mln euro. Kilka dni temu w hiszpańskiej prasie pojawiła się informacja, że przedstawiciele Bayernu i Benfiki doszli do porozumienia co do kwoty transferowej, jednak obydwie strony wciąż milczą. Prezes Benfiki, Luis Filipe Vieira, jest gotów oddać swojego gracza za ok. 30 mln euro. Krok za liderującą parą są Real Madryt i Juventus Turyn, jednak oficjalnie żadna z tych ekip jeszcze nie przedstawiła swoich propozycji.

 

W całym zamieszaniu głos zabrał sam zainteresowany. Odpadnięcie reprezentacji Portugalii i powrót do domu Coentrão powinny przyspieszyć trochę zapadnięcie decyzji.

"Nie mówiłem za wiele o tej sprawie, ale jeżeli oferta będzie zadowalająca dla klubu, wtedy zaakceptuję transfer".

"Jestem w dużym klubie, ale to jest normalne, że jako profesjonalista chcę wznieść się wyżej"

Fabio mimo młodego wieku wydaje się być rozsądnym człowiekiem. Kluby jak Real Madryt czy Chelsea Londyn nie potrafiły zawrócić mu w głowie, kiedy ten w 2007 roku zrezygnował z nich, będąc jeszcze zawodnikiem Rio Ave. Transfer do Benfiki nie zapewnił mu wtedy tak dużego splendoru, ale zagwarantował mu harmonijny rozwój, dzięki czemu jest teraz tak wysoko cenionym graczem. 

Strzałem w dziesiątkę okazała się dla niego zmiana pozycji. Przychodząc do klubu ze stolicy Portugalii Fabio był skrzydłowym. W tym sezonie zaczął grywać na pozycji lewego obrońcy, co zaowocowało powołaniem na Mundial.

REKLAMA

 

Decydującym czynnikiem jeżeli chodzi o przychylność Benfiki może okazać się osoba Jose Ernesto Sosy, który według ostatnich plotek już siedzi na walizkach w Monachium. Zwolennikiem jego sprzedania ma być Christian Nerlinger. Po sprzedaniu Angela di Marii do Realu Madryt siła ofensywna Benfiki znacznie spadła, a nie od dziś wiadomo, że Portugalia to doskonałe miejsce dla zawodników z Argentyny.

Źródło:
zachar

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...