Dokładnie o 21:00 na Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie się pojedynek towarzyski pomiędzy Niemcami a Francją.
Z okazji nadchodzącego wielkimi krokami starcia, w ostatnim czasie na temat rywalizacji obu reprezentacji wypowiedziało się kilku zawodników z Francji i Niemiec.
Swoje zdanie wyraził między innymi Kinglsey Coman, który odniósł się do swojego dotychczasowego pobytu w Niemczech. Francuz zaznaczył, że zdołał się już bardzo zżyć z krajem i czuje się w nim naprawdę dobrze.
− Bardzo podoba mi się w Niemczech, uwielbiam ten kraj – żyję tam od blisko 8 lat i zdążyłem już przywyknąć do kultury panującej w Niemczech – powiedział Coman.
− Ten mecz pomiędzy Niemcami a Francją będzie dla mnie niczym domowy pojedynek, choć zagramy w Dortmundzie, który jest dla Bayernu rywalem na krajowym podwórku – dodał.
Mimo ostatnich kiepskich występów i nieudanego turnieju mistrzostw świata w Katarze, Kingsley Coman podkreślił w dalszej części rozmowy, że Niemcy wciąż pozostają piłkarsko jednym z najlepszych krajów w Europie.
− Mimo nieudanego mundialu, Niemcy wciąż pozostają jednym z najlepszych piłkarsko krajów w Europie. Doskonale wiem, że dla nich nie ma takiego terminu jak „mecz towarzyski”. To będzie wielki i intensywny mecz – podsumował Kingsley Coman.
Komentarze