Kingsley Coman, który nabawił się lekkiego urazu w poprzednim meczu Francuzów z Irlandią będzie gotowy do gry. W ćwierćfinale Mistrzostw Europy podopieczni Didiera Deschampsa zmierzą się z rewelacją tego Euro – Islandią, która w 1/8 ograła Anglików 2-1.
Przypomnijmy skzydłowy "Die Roten" wszedł na boisko w drugiej połowie spotkania z Irlandią – kilkanaście minut później Kingsley z grymasem bólu na twarzy był zmuszony opuścić boisko.
Zaraz po meczu trener "Trójkolorowych" zapewniał, że uraz nie jest tak groźny jak mogłoby się wydawać.
– Nie ma żadnego problemu – stwierdził były znakomity piłkarz.
– To było tylko uderzenie w staw skokowy, on jest młody i zdrowieje znacznie szybciej niż ja – zakończył Deschamps.
Kingsley Coman zagrał podczas Euro 2016 w czterech spotkaniach (trzy razy wchodził z ławki oraz raz zaczął w wyjściowym składzie). Łącznie młody Francuz rozegrał 199' minut. Mimo swojego młodego wieku skrzydłowy Bayernu ma już na swoim koncie 9 występów w dorosłej reprezentacji.
Źródło: Vital Football
Komentarze