18 sierpnia 2019 roku klub ze stolicy Bawarii zdecydował się na transfer Mickaela Cuisance’a z pierwszoligowego zespołu Borussii M’Gladbach.
Z perspektywy czasu był to jeden z najgorszych transferów Bayernu Monachium ostatnich lat – co do tego nie mają wątpliwości zarówno kibice, dziennikarze, jak i również piłkarscy eksperci w Niemczech.
Koniec końców 3 stycznia 2022 roku Hasan Salihamidzic zdołał sprzedać Francuza – jego nowym pracodawcą została Venezia, która zapłaciła około 4,5 mln euro stałej opłaty. Ponadto w umowie zawarto również liczne bonusy, których spełnienie może być jednak piekielnie trudne.
Ma to związek z faktem, że obecny klub Mickaela spadł do Serie B, zaś on sam pragnie jak najszybciej zmienić otoczenie klubowe, jako że jego celem jest gra w pierwszej lidze. Portal „Sport1” donosi, że Cuisance wraz ze swoim agentem szuka już nowego miejsca do gry.
Cuisance wolałby zostać w Serie A
Dziennikarz Kerry Hau donosi, że Mickael ma prowadzić rozmowy z kilkoma zainteresowanymi klubami, choć preferowanym kierunkiem pozostaje dla niego Serie A, gdzie czuł się w ostatnim półroczu bardzo dobrze.
Na ten moment nie odbyły się żadne konkretne rozmowy, ale mówi się, że gotowe do współpracy z pomocnikiem mają być dwie drużyny z włoskiej pierwszej ligi, a będąc dokładniejszym FC Torino oraz FC Empoli. Póki co nie wiadomo jednak, jaka przyszłość czeka Cuisance’a.
Nieudany transfer
Po rozczarowującym pierwszym sezonie w Bayernie, Francuz został następnie wypożyczony do Olympique Marsylii, gdzie mimo dobrego początku, również zawiódł oczekiwania i wrócił do Monachium. Łącznie jako zawodnik FCB rozegrał 13 spotkań, w których to strzelił 2 bramki oraz zanotował 2 asysty. Cuisance razem z kolegami sięgnął także po 5 tytułów
Komentarze