Pod koniec letniego okienka transferowego w 2020 roku Bayern Monachium oficjalnie potwierdził wypożyczenie do Olympique Marsylii grającego w pomocy Mickaela Cuisance'a.
Przypominamy zarazem, że francuski pomocnik miał najpierw trafić na zasadzie transferu definitywnego do Leeds, ale po pewnych komplikacjach (Francuz nie przeszedł badań medycznych z racji rzekomo ukrytej kontuzji) transakcja wysypała się na ostatniej prostej.
Koniec końców Cuisance został wypożyczony do Olympique Marsylii, która zapewniła sobie opcję wykupu za około 18 milionów euro.
Mimo bardzo udanego początku przygody w nowym klubie, 21-latek obniżył swoje loty i znalazł się na ławce rezerwowych, otrzymując co jakiś czas szansę gry. Niemniej jednak w końcówce sezonu 2020/21 nowy trener OM ostatecznie zrezygnował z jego usług, zaś powodem takiej decyzji miały być brak zaangażowania i zbyt duża indywidualność zawodnika na treningach i w trakcie spotkań.
Choć jeszcze kilka miesięcy temu istniała szansa, że Mickael zostanie wykupiony przez marsylczyków, to Francuzi postanowili zrezygnować z opcji wykupu. Co więcej jak dziś, Cuisance potwierdził swój powrót do Monachium, zamieszczając w mediach społecznościowych post, gdzie pożegnał się z kolegami, zespołem i kibicami.
− Dziękuję moim kolegom z drużyny, menadżerom i kibicom za ten sezon w Olympique Marsylii. Jestem dumny, że mogłem nosić tę koszulkę (...). Wszystkim tym, którzy wspierają OM, życzę wszystkiego najlepszego w nadchodzącym sezonie − napisał Cuisance.
REKLAMA
W sezonie 2020/21 Cuisance wystąpił w sumie w 30 spotkaniach, w których strzelił 2 bramki oraz zanotował 1 asystę (spędził na boiskach 1288 minut).
Komentarze