Druga drużyna Bayernu Monachium pod wodzą nowego trenera Holgera Seitza nie zwalnia tempa − piłkarze rezerw FCB mają już za sobą czwarty mecz nowego sezonu bawarskiej ligi regionalnej.
Kwasi Okyere Wriedt i spółka mogą pochwalić się kolejnym zwycięstwem i udanym meczem − wczoraj podopieczni Holgera Seitza ograli na wyjeździe SV Schalding-Heining 2:0 po bramkach Meritana Shabaniego oraz Nicolasa Feldhahna.
Druga drużyna "Bawarczyków" ma za sobą póki co zaledwie cztery spotkania w bawarskiej lidze regionalnej. Komplet zwycięstw sprawia, że monachijczycy zajmują obecnie piątą lokatę w tabeli, lecz mają do rozegrania jeszcze dwa zaległe mecze.
− Wykonaliśmy ciężką pracę. Schalding zagrało z wielką pasją i dobrze się broniło. W drugiej połowie ogółem wykonaliśmy świetną robotę. Po 2:0 mogliśmy lepiej wykorzystać swoje okazje bramkę i znacznie wcześniej rozstrzygnęlibyśmy losy spotkania − mówił po meczu trener Seitz.
Druga drużyna Bayernu wyszła na wczorajszy pojedynek w ustawieniu 3-4-3. W bramce mogliśmy oglądać Rona-Thorbena Hoffmanna, zaś trio defensorów tworzyli Nicolas Feldhahn, Maximilian Zaiser oraz Lukas Mai. Na skrzydłach zaczęli Resul Tuerkkalesi oraz Jonathan Meier, zaś w środku pomocy zagrali Welzmueller oraz Shabani. W ofensywie z kolei zagrali Jeong, Wriedt i Nollenberger.
Po kilkunastu minutach i wzajemnym "wybadaniu się" piłkarze Bayernu stopniowo przejmowali kontrolę nad spotkaniem. W 17. minucie Jeong wypatrzył niepilnowanego Shabaniego i uruchomił go idealnym podaniem. Pomocnik nie miał jakichkolwiek problemów i pewnie wpakował piłkę do siatki swoich rywali.
Choć podopieczni Holgera Seitza przez większość czasu narzucali warunki, to zespół SV Schalding-Heining nie pozwalał raczej na zbyt wiele pod swoim polem karnym. Bliski szczęścia był jeszcze między innymi Nollenberger i Jeong, ale wynik nie uległ już zmianie i obie ekipy udały się na przerwę.
W drugiej części starcia druga drużyna Bayernu prezentowała się znacznie lepiej i mogła błyskawicznie podwyższyć na 2:0, ale za każdym razem brakowało szczęścia i odpowiedniego wykończenia. Gospodarze nie stali jednak obojętnie i również mieli swoje okazje bramkowe, ale Hoffmann pewnie strzegł dostępu do swojej bramki.
Po wejściu na boisko Eviny oraz Feina gra monachijczyków poprawiła się jeszcze bardziej. W 68. minucie Feldhahn wyprowadził swoich kolegów na prowadzenie 2:0 po bramce zdobytej z 20 metrów. Z minuty na minuty Wriedt i spółka podkręcali tempo czego efektem było kilka groźnych akcji, które mogły dać kolejne bramki. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie, choć w ostatnim kwadransie FCB II mogli strzelić jeszcze śmiało z 2 lub 3 bramki.
Do akcji zespół prowadzony przez Seitza wraca już w najbliższą środę, kiedy to rywalem Bayernu będzie FC Pipinsried. Początek starcia o 15:00.
SV Schalding-Heining 0:2 (0:1) Bayern Monachium II
Bramki: 0:1 Shabani (17'), 0:2 Feldhahn (66')
Bayern II: Hoffmann - Feldhahn, Zaiser, Mai - Tuerkkalesi, Welzmueller, Shabani (63. Fein), Meier - Jeong (85. Yilmaz), Wriedt, Nollenberger (63. Evina)
Komentarze