Toni Kroos przedłużył swój kontrakt do 2015 roku, tracąc, jakby na złość, chwile później, miejsce w podstawowym składzie. Młody Niemiec jest częścią świetnie odsadzonej pomocy Bawarczyków, w której wywalczenie miejsca jest nad wyraz ciężkie. Od czasu objęcia przez Andriesa Jonkera posady pierwszego trenera, Kroos siedzi na ławce. Jego miejsce obok Bastiana Schweinsteigera zajął specjalista defensywny - Anatolii Tymoszczuk.
Z drugiej strony, „6”, to nie pozycja dla tak ofensywnie nastawionego piłkarza. To, że 21 latek ma być defensywnym pomocnikiem było wizją wyłącznie Louisa van Gaala. On powinien grać jako klasyczna „10”, bądź jako ofensywny lewy pomocnik. W Bayerze Leverkusen Toni błyszczał pod wodza przyszłego trenera Bayernu – Juppa Heynckesa. W 35 spotkaniach zdobył 9 goli i zaliczył 12 asyst. W szeregach FCBM również zagrał 35 razy, jednak na jego koncie są 2 bramki i 7 asyst.
Jego największym problemem jest konkurencja. W Bayernie na pozycji „10tki” gra genialny Thomas Müller, a na lewej stronie nietykalny Frank Ribery. Wydaje się, że ostatnią deską ratunku dla Kroosa jest chyba nowy trener i nowa wizja składu.
Źródło: bild.de
Komentarze