W minionym sezonie 2019/20 trener Hansi Flick dał szansę zadebiutować w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec kilku utalentowanym i młodym zawodnikom z Bayernu II.
Wśród nich można wymienić między innymi takich piłkarzy jak chociażby Chris Richards, Oliver Batista Meier, Sarpreet Singh (wypożyczony kilka tygodni temu do drugoligowego 1. FC Nuernberg) oraz Leon Dajaku, który być może niebawem podzieli los Singha.
Według różnych niemieckich źródeł na czele z tygodnikiem „Sport Bild” oraz portalami „Spox.com” oraz „Transfermarkt.de”, młody niemiecki pomocnik łączony jest z czterema różnymi klubami spoza granic Niemiec.
Według dziennikarzy 19-latek pragnie nabrać nie tylko niezbędnego doświadczenia, ale i również grać regularnie na jak najwyższym poziomie za granicą. Jego usługami zainteresowane są cztery kluby z dwóch krajów. Będąc dokładniejszym mowa o takich ekipach jak:
− Sheffield United (angielska Premier League)
− Swansea City (angielska Championship)
− US Sassuolo (Serie A)
− Torino (Seria A)
Ponadto spekuluje się jeszcze o Jahn Regensburgu (druga Bundesliga), ale sam zawodnik preferuje tylko i wyłącznie wyjazd do innego kraju. Oczywiście w przypadku wszystkich wspomnianych drużyn w grę wchodzi tylko i wyłącznie wypożyczenie, jako że Bayern ma plany na przyszłość Dajaku.
Mówi się jeszcze, że wewnątrz bawarskiego klubu rozważa się przesunięcie Leona z prawego skrzydła na prawy bok obrony, gdzie monachijczycy poszukują alternatywy dla Benjamina Pavarda (podobny zabieg zastosowano w październiku minionego roku z Alphonso Daviesem na lewej flance). Mimo wszystko „Spox” donosi, że 19-latek wolałby regularną grę w innym zespole, po czym wróciłby do FCB i powalczyłby o pierwszy skład.
„Sport Bild” z kolei informuje, że młody Niemiec jest w stanie wyobrazić sobie pozostanie w Monachium, jeśli „Bawarczycy” przedstawią mu perspektywy gry w pierwszej drużynie „Gwiazdy Południa” (wspomniana już wcześniej zmiana pozycji).
Komentarze