Dzisiejszego popołudnia Bayern Monachium podejmie na własnym podwórku ekipę SV Darmstadt, która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Bundesligi.
Zawodnicy Torstena Fringsa mają jedynie matematyczne szanse na utrzymanie się w Bundeslidze, jednakże drużyna "Lilien" nie składa broni i walczy do samego końca – potwierdzeniem tego mogą być ostatnie trzy zwycięstwa z rzędu.
Prezydent klubu z Hesji – Ruediger Fritsch – zdradził w ostatniej rozmowie z "Die Welt", iż w związku z przepaścią finansową dzielącą oba zespoły, Darmstadt powinno w najbliższym meczu przegrać z Bayernem nawet 18-0.
– Z naszymi możliwościami Bundesliga zawsze jest przygodą i wyzwaniem. Zaczęliśmy z ogromną stratą finansową do innych zespołów – powiedział prezydent klubu.
– Aby być bardziej szczegółowym, możemy śmiało utrzymać się w 2. Bundeslidze, ale jeśli spojrzysz na ustabilizowany klub jak Eintracht Frankfurt, to posiadają oni wyjściową jedenastkę wartą trzy razy więcej niż nasza, wartą około 75-80 mln euro – mówił dalej.
– Nie mówimy nawet o wyjściowej jedenastce Bayernu wartej około 360 mln euro. Kiedy tak zastanowisz się, że gramy z nimi w ten weekend, to zdasz sobie sprawę, że 25 mln euro zagra z 360 mln euro – kontynuował Fritsch.
REKLAMA
– Tak naprawdę powinniśmy przegrać w Monachium z 18:0. Dlatego też możecie zauważyć, że jesteśmy szczęśliwi jak potoczyły się sprawy, gdyż czasami możesz osiągnąć więcej w sporcie drużynowym niż sugerują fakty – zakończył.
Komentarze