Dokładnie za tydzień, do akcji w rozgrywkach niemieckiej pierwszej Bundesligi powracają zawodnicy drużyny rekordowego mistrza Niemiec.
Mając na uwadze ostatnie doniesienia, to bardzo możliwe, że do kadry meczowej po raz pierwszy od grudnia minionego roku powróci nie kto inny, a uwielbiany przez kibiców Alphonso Davies.
Nie dalej jak dziś, w telewizji klubowej Bayernu opublikowany został krótki wywiad z Kanadyjczykiem, który opowiedział między innymi o swojej rehabilitacji, ciężkiej pracy oraz swoich celach zarówno w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi, jak i również w Champions League.
− Jestem szczęśliwy, że wróciłem na Saebener Strasse. Moja regeneracja przebiega póki co dobrze. Nie mam żadnych problemów z moim sercem i mięśniami, ale nie jestem jeszcze w 100% sprawny, póki co. Jestem po prostu szczęśliwy, że mogę znów trenować i jestem gotowy, aby dalej pracować – powiedział Davies.
− Moje cele? Chcę wygrać Bundesligę i Ligę Mistrzów – mówił dalej.
− Daję z siebie wszystko. Pracuję w ścisłej współpracy z naszym sztabem szkoleniowym i działem fizjoterapeutów. Trenuję bardzo, ale to bardzo ciężko. Na moje zajęcia składają się ćwiczenia z piłką, bez piłki, wiele biegów i siłownia. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę i będę mógł pomóc drużynie – dodał.
REKLAMA
Pod koniec wywiadu dla telewizji bawarskiego klubu, kanadyjskiego defensora Bayernu zapytano jeszcze, jak minęły mu ostatnie kilka tygodni, kiedy zabroniono mu wykonywać jakąkolwiek aktywność fizyczną.
− Ostatnie cztery-osiem tygodni byłby bardzo nudne, ciężkie dla mojej głowy. Tworzyłem wiele swojej muzyki w moim studio, możecie to sprawdzić. Moja rodzina też była tu ze mną przez długi czas. Do tego odwiedziłem moją dziewczynę w Paryżu raz czy dwa razy. A poza tym – czekanie, czekanie i raz jeszcze czekanie - podsumował Alphonso Davies.
Komentarze