Alphonso Davies zaskakuje na każdym możliwym polu. Choć w ubiegłym meczu Phonzie ujrzał czerwoną kartkę, to mimo wszystko Kanadyjczyk może mieć kolejne powody do dumy.
Jak zauważyli statystycy, w meczu z Werderem Bremą kanadyjski zawodnik Bayernu Monachium ustanowił nowy rekord szybkości w Bundeslidze.
W pewnym momencie Alphonso Davies biegł z szybkością 36,51 km/h, co jest zarazem najlepszym wynikiem w historii niemieckiej pierwszej ligi odkąd zaczęto zbierać szczegółowe dane w 2011 roku. Po meczu Kanadyjczyk nie krył swojego zdziwienia z tego faktu.
− Robię po prostu swoją robotę. Nie mam pojęcia, w którym momencie pobiłem ten rekord, ale wykonuje swoje obowiązki w obronie, staram się odzyskać każdą piłkę. Cieszę się, że mogłem dodatkowo pobić ten rekord – powiedział Davies.
Dziennikarz: Pobiłeś rekord szybkości w BL. Wiedziałeś?
— Gabriel Stach (@GabrielStachFCB) June 17, 2020
Davies: Serio? Ile wynosił poprzedni?
D.: Nie pamiętam, ale Ty ustanowiłeś wynik 36,5 km/h. Jakie to uczucie?
Davies: Po prostu wykonuję swoją robotę. Nie wiem kiedy tego dokonałem, ale cieszę się, że pobiłem ten rekord. pic.twitter.com/JBMdL8xOtj
W dalszej części rozmowy dla „BT Sport” utalentowany „Phonzie” odniósł się także do swojej czerwonej kartki oraz kolejnej bramki Roberta Lewandowskiego, który ma już na swoim koncie 31 trafień w niemieckiej Bundeslidze.
− Po przerwie zagraliśmy agresywniej, potem dostałem drugą żółtą kartkę i przepraszam za to. Chciałem uciec, ale dopuściłem się faulu i słusznie wyleciałem. Tak się nie postępuje w Bayernie, ale na całe szczęście koniec końców wygraliśmy ten mecz – mówił dalej „Phonzie”.
− No tak, nie bez powodu nazywamy go Lewangoalski (o 31 golach Roberta w lidze – przyp. red.). Robert jest napastnikiem klasy światowej, jest najlepszy na świecie. Strzelenie 31 bramek w sezonie jest czymś niezwykłym – podsumował Alphonso Davies.
Komentarze