DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

De Ligt: Najtrudniejszy rywal w karierze? Leroy Sane

fot. Raffaele Conti 88 / Shutterstock.com

Nie tak dawno temu obszernego wywiadu dla niemieckiego magazynu „Kicker” udzielił nowy nabytek klubu ze stolicy Bawarii – Matthijs de Ligt.

Sprowadzony z Juventusu obrońca poruszył wiele różnych tematów związanych nie tylko z Bayernem Monachium, ale i również swoim byłym klubem – Holendra poproszono między innymi o kilka słów nt. różnic w stylu gry FCB i Juve.

REKLAMA

Matthijs de Ligt przyznał także, że został bardzo dobro przyjęty w nowym miejscu, zaś ogromna opłata transferowa (67 mln euro podstawy plus 10 mln euro w bonusach) nie stanowi dla niego żadnego problemu, ponieważ niezależnie od wszystkiego, zawsze wymaga on od siebie całkowitego maksimum.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia holenderski defensor, to poniżej znajdziecie pozostałe fragmenty jego wypowiedzi. Zapraszamy do lektury!

Matthijs de Ligt na temat:

…początków w Bayernie:

„…Było bardzo dobrze! Klub jest bardzo dobrze zorganizowany, treningi są świetne, podobnie jak trener. A miasto jest naprawdę ładne. Podoba mi się tutaj”.

…różnicy treningów w Bayernie i Juve:

„…Dobrze się tutaj zadomowiłem. We Włoszech zwykle trenuje się nieco dłużej niż w Bayernie, ale sesje tutaj są nieco bardziej intensywne. To różne filozofie i obie są ciekawe”.

REKLAMA

…roli kapitana jako 19-latek w Ajaxie:

„…To było niesamowite wyróżnienie, tak to widziałem. Bez presji. Trener powierzył mi tę odpowiedzialność. Jako środkowy obrońca i tak zawsze moją ambicją było bycie liderem”.

…presji wynikającej z ogromnej opłaty transferowej:

„…Kiedy grasz dla topowych klubów, takich jak Bayern, zawsze jesteś pod presją (...). Dla mnie jednak opłata zdecydowanie nie ma znaczenia, bo zawsze wymagam od siebie tak wiele, że to wystarczająca presja”.

…stylu Bayernu:

„…Inny styl we Włoszech sprawił, że stałem się bardziej kompletnym obrońcą, co będzie mi odpowiadać tutaj w Monachium. Styl gry Bayernu odpowiada mi w moich oczach, ponieważ drużyna jest nastawiona na atak”.

REKLAMA

…najtrudniejszego rywala w karierze:

„…Ronaldo i Messi to oczywiście klasa światowa. Jednak przeciwnikiem, który do tej pory sprawił mi najwięcej problemów był Leroy Sane w meczu Holandii z Niemcami. Musiałem go powstrzymywać na całym boisku, on był po prostu wszędzie. Miałem dużo pracy. Mówiłem mu to również tutaj”.

…swojego zachowania, kiedy dowiedział się o zainteresowaniu Bayernu:

„…W przerwie letniej powiedziano mi, że Bayern szuka obrońcy o danym profilu. Na początku pojawiło się tylko luźne zapytanie, bo w tamtym momencie nie było tak naprawdę mowy o odejściu. Do końca kontraktu z Juve pozostały mi jeszcze dwa lata, ale czułem, że nadszedł czas na nowe wyzwanie, nowe środowisko. Kiedy Bayern skontaktował się ze mną, od razu byłem zainteresowany. Zaintrygował mnie styl gry FCB”.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...