Wczorajszego późnego wieczoru klub ze stolicy Bawarii mierzył się na Spotify Camp Nou z ekipą FC Barcelony w ramach elitarnych rozgrywek Champions League.
Zgodnie z oczekiwaniami kibiców i bukmacherów, podopieczni Juliana Nagelsmanna pokazali się z dobrej strony i w pełni zasłużenie pokonali swoich rywali 3:0, odnosząc tym samym piąte zwycięstwo z rzędu w nowej odsłonie rozgrywek Champions League.
Jednym z głównych bohaterów tego pojedynku okazał się grający na środku obrony Matthijs de Ligt, który spisał się wręcz wzorowo w obronie i wraz z kolegami nie dopuścił rywali do oddania ani jednego celnego strzału na bramkę strzeżoną przez Svena Ulreicha.
Biorąc pod uwagę bardzo dobry występ Holendra, UEFA nie miała wczoraj najmniejszych problemów z wyborem Najlepszego Piłkarza Meczu – koniec końców tytuł i statuetka MVP powędrowały w ręce 23-letniego reprezentanta holenderskiej kadry narodowej.
− Jego występ był bardzo imponujący, pokazał ogromną fizyczność i siłę w indywidualnych pojedynkach, co było niezbędne do zatrzymania Lewandowskiego. Przyczynił się do czystego konta swojej drużyny i nie dopuścił ofensywy Barcy do oddania strzału na bramkę – czytamy w oświadczeniu UEFA.
Od momentu rozpoczęcia sezonu 2022/23, Matthijs de Ligt wystąpił w sumie w 16 spotkaniach o stawkę (krajowe i europejskie rozgrywki), w których to strzelił 1 bramkę.
Komentarze