Po kilku tygodniach zasłużonego urlopu, w zeszłym tygodniu do codziennej rutyny treningowej powrócili zawodnicy drugiej drużyny Bayernu Monachium.
Zanim jednak piłkarze Bayernu II wrócą do akcji, to minie trochę czasu, albowiem dopiero 26 lutego rozegrają mecz w ramach 26. kolejki rozgrywek bawarskiej ligi regionalnej.
Jakiś czas temu w rozmowie dla oficjalnego portalu „FCB.de” na temat niedawnej przerwy zimowej oraz powrotu do treningów wypowiedział się Martin Demichelis. Trener FCB II wspomniał również, iż zawsze jest szczęśliwy, kiedy jego podopieczni mogą pomóc pierwszej drużynie, tak jak miało to miejsce w ostatnim czasie.
− Miło jest wrócić do Monachium. W końcu po trzech długich latach wróciłem do mojej ojczyzny, Argentyny, gdzie mogłem naładować baterie. Teraz znów cieszę się na możliwość pracy z moim zespołem. Mamy jeszcze wiele do zrobienia – powiedział Demichelis.
− Po ostatnim sezonie wielu z naszych zawodników miało tylko dziesięć dni przerwy. W tym sezonie rozegraliśmy do tej pory 24 mecze. To prawie cały sezon w ciągu zaledwie 4 miesięcy. Do tego dochodzi fakt, że niektórzy z chłopaków grają w reprezentacji narodowej – mówił dalej.
− To po prostu za dużo jak na tak młody skład. Dlatego też zaplanowaliśmy dla zespołu 4-tygoniowy urlop. Jednak w obecnej sytuacji nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Nadal musimy być gotowi, aby pomóc I drużynie. To jest zawsze nasz cel. Osobiście bardzo się cieszę, gdy chłopcy mają szansę uczyć się od profesjonalistów – podsumował Martin Demichelis.
REKLAMA
Warto wspomnieć, że w ostatnim meczu ligowym Bayernu z Kolonią, w kadrze meczowej zespołu Juliana Nagelsmanna znalazło się trzech utalentowanych graczy z Campusu – Paul Wanner, Malik Tillman oraz Lucas Copado.
Komentarze