Podczas gdy podopieczni Juliana Nagelsmanna wrócili do akcji na początku stycznia, to druga drużyna Bayernu Monachium ma jeszcze kilka tygodni na przygotowania.
Jeśli mowa o drugiej drużynie Bayernu, to podopieczni Martina Demichelisa do akcji wkraczają dopiero 26 lutego, kiedy to w ramach bawarskiej ligi regionalnej zagrają z drużyną FC Pipinsried. Obecnie monachijczycy pracują intensywnie nad swoją formą.
Nie tak dawno temu w obszernym wywiadzie dla oficjalnego portalu „FCB.de” na temat przygotowań do rundy wiosennej wypowiedział się wspomniany wyżej Argentyńczyk, który nie ukrywa, iż jego zawodnicy cieszą się trwającymi przygotowaniami.
− Myślę, że wszyscy zawodnicy nie mogą się doczekać rundy wiosennej i możliwości kontynuowania treningów. Zawsze powtarzam chłopakom, żeby cieszyli się każdym dniem na boisku. Z infekcją lub kontuzją, to może się jutro zmienić. Dlatego nasi chłopcy cieszą się na te przygotowania – powiedział Demichelis.
W dalszej części rozmowy z dziennikarzem, argentyński szkoleniowiec drugiej drużyny Bayernu Monachium odniósł się również do celów FCB II na nadchodzące tygodnie. Warto przy okazji wspomnieć, że jutro Feldhahn i spółka zagrają w sparingu z Ismaning (początek o 13:00).
− Głównym celem jest osiągnięcie takiego samego poziomu jak przed przerwą zimową. Możesz myśleć o pierwszym tygodniu jako o tygodniu wprowadzającym do całego przygotowania. W drugim i trzecim tygodniu intensywność jest coraz bardziej zwiększana – mówił dalej.
REKLAMA
− Mamy trochę czasu, aby odzyskać dobrą formę. Tak, abyśmy 26 lutego byli gotowi do gry w dominujący sposób. Musimy na to ciężko pracować – podsumował Martin Demichelis.
Komentarze