DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Dier za...darmo?!

fot. canno73 / Photogenica

Bayern Monachium jeszcze nie ogłosił oficjalnie transferu Erica Diera, ale dziennikarze Sky dotarli już do warunków finansowych tego transferu. Jak się okazuje, włodarze "Die Roten" zdaje się wynegocjowali całkiem niezłe warunki...

Anglik ma bowiem podpisać kontrakt do końce obecnego sezonu z możliwości przedłużenia na kolejny. Co jednak najciekawsze, Bayern póki co nie zapłaci angielskiemu klubowi nawet eurocenta. Ewentualne opłaty mogą wystąpić w przypadku określonych warunków (w tym trofeów), a maksymalna kwota ma wynieść od 3 do 3.5 mln euro.

REKLAMA

Mówi się, że w najbardziej realistycznie wariancie kwota transferu zamknie się w przedziale 2, a 2.5 mln euro.

Eric Dier wylądował w czwartek w Monachium i przeszedł już badania medyczne. Kwestią czasu wydaje się już tylko, kiedy niemiecki klub oficjalnie zaprezentuje swojego nowego zawodnika. 29-latek raczej nie znajdzie się w kadrze na jutrzejszy mecz przeciwko TSG Hoffenheim.

Na dzisiejszej konferencji prasowej na temat Anglika wypowiadał się już szkoleniowiec FCB.

- Eric Dier stał się wyspecjalizowanym środkowym obrońcą. Może grać zarówno na pozycji środkowego obrońcy, jak i w trójce. Wcześniej często grał w środku pola. Zobaczymy, czy wydarzy się coś jeszcze, czy nie - powiedział Thomas Tuchel.

REKLAMA
Źródło: sport.sky.de
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...