Pod koniec marca 2023 roku, w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec doszło do niemałego trzęsienia ziemi w sztabie szkoleniowym FCB.
Przypominamy, że zwolniony z funkcji trenera pierwszej drużyny został Julian Nagelsmann. Ponadto klub postanowił rozstać się także z jego asystentami – Benjaminem Glueckiem, Xaverem Zembrodem oraz Dino Toppmoellerem.
Niewykluczone, że za kilka tygodni każdy z nich znajdzie nowego pracodawcę. Jeśli mowa o Toppmoellerze, to zgodnie z doniesieniami z ostatnich kilkunastu dni, syn legendarnego Klausa jest o krok od przejęcia sterów szkoleniowca Eintrachtu Frankfurt.
Jak poinformował Florian Plettenberg z niemieckiego „Sky”, decyzja została już niemalże podjęta przez wszystkie zaangażowane strony. Póki co nie zawarto jeszcze pełnego porozumienia.
Według ustaleń dziennikarza, do ustalenia pozostały już najmniejsze detale, ale nie powinno to stanowić najmniejszego problemu. Potencjalnego ogłoszenia należy spodziewać się w przyszłym tygodniu, po finałowym meczu Pucharu Niemiec pomiędzy Frankfurtem a RB Lipsk.
Warto przypomnieć, że Dino w dalszym ciągu jest związany kontraktem z Bayernem, co oznacza jednocześnie, że frankfurtczycy będą musieli zapewnić pewną rekompensatę „Bawarczykom”.
Komentarze