Pomocnik Bayernu - Toni Kroos w Leverkusen - to był największy hit zimowego okna transferowego. Na 19-letni talent FCB ochotę miał też VfB Stuttgart. W grudniu z menedżerem Bawarczyków - Ulim Hoenessem negocjowali działacze VfB - Horst Heldt i Jochen Schneider.
Wówczas Monachijczycy stanowczo odmówili VfB: Kroos nie jest na sprzedaż.
Heldt: "Przez to sprawa była dla nas zakończona."
W minionym tygodniu, na marginesie meczów pucharowych, Hoeness nagle zaoferował wypożyczenie.
Ponieważ Jose Ernesto Sosa, nie jak się spodziewano, w przerwie zimowej został w Monachium. A do tego czasu Kroos był też kontuzjowany.
Ale tym już działacze Stuttgartu się nie interesowali. Nie chcieli także zaakceptować klauzuli, według której Kroos już w lecie mógłby wrócić do Monachium.
Wkrótce do gry weszło Leverkusen. Dlatego Kroos powiedział TAK dla Bayeru...
źródło: Bild.de
Źródło:
Komentarze