Mark van Bommel nie pojedzie z drużyną Bayernu na wyjazdowy mecz z AS Romą. Taką informację podaje oficjalny serwis internetowy Bawarczyków.
Powodem jego absencji są problemy z kolanem. Oznacza to, że Louis van Gaal nie będzie mógł skorzystać z usług sześciu zawodników Bayernu. Oprócz van Bommela, kontuzjowani są: Arjen Robben, Ivica Olić, Holger Badstuber i Miro Klose. Dodatkowo, za kartki pauzuje Bastian Schweinsteiger.
Trenera czekają teraz dwa trudne wybory. Bayern ma już zapewniony awans i pojawiają się spekulacje, czy Bawarczycy nie zagrają składem rezerwowym.
"Pytanie brzmi: Co będzie miało sens?" - tłumaczy Holender.
Van Gaal nie ma wątpliwości - Bayern chce zdominować grupę.
"Jednakże, chciałbym pomóc zawodnikom, którzy nie są w formie meczowej".
To zdanie odnosi się zapewne do Francka Ribéry, Diego Contento i Davida Alaby. Francuz zagrał ostatnio 20 minut w meczu z Nürnberg i 30 w meczu z Leverkusen, a trener ma w zwyczaju stopniowe wydłużanie występów zawodników wracających po kontuzjach. Wielu obserwatorów jest zdania, że to już jest właściwy moment na występ od pierwszej minuty.
Drugi wybór to środek obrony. Do dyspozycji trenera będzie Martin Demichelis. W ostatnim meczu, o sile środka linii defensywnej stanowił duet Daniel van Buyten - Breno. Dziennikarze są tutaj zgodni - lepiej wypadł Breno. Nie wiadomo jeszcze, czy trener zdecyduje się na wystawienie Argentyńczyka.
Komentarze